O cenzurze i efekcie Streisand…

Pomimo bardzo dużej aktywności poszkodowanych na profilu FB Develii, ta zdecydowała się na konsekwentne ukrywanie „niewygodnych” komentarzy. Tak wygląda profil Develii widziany przeze mnie:

A tak przez użytkownika niezalogowanego:

Oczywiście, odpowiada za to funkcja ukrywania komentarzy na FB, która działa następująco:

Drogi Junior Brand Managerze Develii, zachęcam Ciebie (lub Was) do przeczytania pewnego ciekawego artykułu na Wikipedii:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Streisand

PS. To nawet zabawne, że poza korpogodzinami pracy, komentarze nie są ukrywane 🙂